Gbice

GĘBICE

Gmina i powiat Mogilno

GĘBICE - Gmina i powiat Mogilno

Pomoc dla Julii Głowackiej – 1% podatku

Niniejszy wpis ma charakter wspomnienia o Julii Głowackiej, która po długiej i zaciętej walce z chorobą odeszła do wieczności w dniu 17 września 2016 roku, pozostając w pamięci najbliższych, a także znajomych oraz gębickich sąsiadów.

Od kilku lat istnieje możliwość przekazania 1% należnego podatku dochodowego na rzecz organizacji pożytku publicznego. Korzystając z tej możliwości, zwracamy się z uprzejmą prośbą o przekazanie wspomnianych środków na pomoc dla pochodzącej z Gębic Julii Głowackiej, która od kilku lat walczy z chorobą nowotworową.

Julia Głowacka

Julia Głowacka

Poniżej przedstawiamy treść apelu, wystosowanego przez Julię.

Oto moja historia - w skrócie dla wszystkich którzy chcą pomagać i są wrażliwi na los innych
Był piękny czerwcowy dzień dokładnie 4 czerwiec 2010 jechałam razem z rodzinką, małą córeczką i mężem na działkę. Po drodze postanowiłam odebrać wynik zdjęcia rtg, które zrobiłam ponieważ od miesiąca strasznie bolała mnie ręka. Jak przystało na młodą mamę dzielnie ból znosiłam i cały świat widziałam w mojej córeczce. Z uśmiechem na twarzy otwierałam kopertę i……….. Szok, niedowierzanie.
Dalsze badania, lawina pytań szereg wizyt i diagnoza OSTEOSARCOMA MEZYNCHEMALNA lewej kości ramiennej. Zaczęła się walka z czasem i lekarzami. Droga przez koszmar, ale zawsze z uśmiechem na twarzy - to moja tajna broń.
Wszczepiono mi endoprotezę stawu łokciowego, poddano mnie chemioterapii i grudzień 2010 – prezent noworoczny – słowa lekarza: ”koniec chemioterapii jest Pani zdrowa….”. Piękne, ale nie na długo. Pierwsza kontrola po 3 miesiącach, kolejny etap czas zacząć. Moje płuca zostały zaatakowane i co dalej? Lekarze kazali czekać ja nie czekałam. Wiedziałam że trzeba to wyciąć i tyle. Kolejne ciężkie chwile ale przetrwałam dzięki pomocy moich najbliższych którzy zawsze są ze mną i obok mnie. Kolejne kursy chemii i operacje. Co najgorsze: brutalnie realia świata i lekarzy którzy rozłożyli ręce i oznajmili mi: ”Przykro nam. Rak postępuje. Nie ma odpowiedzi na chemioterapię, my nie wiemy jak pomóc. W Europie nie ma leku na ten nowotwór proszę szukać ratunku w USA a od nas otrzyma Pani pomoc, kiedy stan zdrowia będzie zagrażający życiu…….” I tyle. Słowa zabrzmiały jak wyrocznia, ale ja się nie dałam. Walczę bo wierzę że to ma sens. Rak to nie wyrok. To tylko mój nieproszony gość, którego muszę zwalczyć, wyprosić z mojego życia. Aktualnie staram się o leczenie w USA w Baltimore, w szpitalu Johna Hopkins’a oraz leczę się metodami niekonwencjonalnymi. Wszystko to jednak pochłania wielkie pieniądze a na NFZ nie mogę liczyć. Pozostaje mi pomoc innych.

Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli, aby w odruchu serca zechcieli przekazać mi 1% podatku.
Aby przekazać 1% podatku należy w odpowiedniej rubryce w zeznaniu rocznym wpisać
KRS: 0000186434 z dopiskiem: 1% dla Julii Głowackiej 198/G
Bądź też najdrobniejsze wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Słoneczko
77-400 Złotów
Stawnica 33

Nr konta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
Tytuł wpłaty: Julia Głowacka 198/G

Za wszelką pomoc dziękuję…
Sama chętnie podzielę się swoją wiedzą na temat leczenia raka, rehabilitacji w szerokim zakresie bo sama jestem rehabilitantką. Chętnie porozmawiam z każdym o wszystkim.
Jestem bardzo otwarta na życie.
Kontakt do mnie:
E-mial: pphu_kora@wp.pl
Nr tel.: 692457083
Facebook: http://www.facebook.com/profile.php?id=1154900829

Z poważaniem,
Julia